Jak pielęgnować cerę trądzikową? 4 wskazówki z gabinetu dermatologicznego

Oczyszczanie to niezwykle istotny element w pielęgnacji skóry trądzikowej. Wbrew obiegowej opinii, absolutnie nie powinna ona jednak opierać się na oczyszczaniu poprzez wysuszenie. Zalecane przez wielu mydła przeciwbakteryjne, czy tradycyjne szare mydło, mimo wielu doskonałych zastosowań, nie będą korzystne dla cery trądzikowej, ze względu na swoje zasadowe PH, które wzmaga wysuszenie skóry. Lepiej wybrać preparaty neutralne lub nawet lekko kwaśne. Co więcej, wszechobecnie reklamowane mydła antybakteryjne faktycznie działają na wiele bakterii, okazuje się że są jednak całkowicie nieskuteczne w zakresie bakterii Cutibacterium acne, odpowiedzialnych za zmiany trądzikowe. Jako alternatywę, spróbujmy do naszej pielęgnacji włączyć preparaty do mycia twarzy z kwasami – np. kwasem mlekowym czy salicylowym. Ich działanie nie tylko oczyszcza, ale także uelastycznia skórę oraz zmniejsza rogowacenie mieszków włosowych i ujść gruczołów łojowych.

W przypadku aktywnych zmian zapalnych, unikajmy także używania szczoteczek sonicznych i domowych peelingów, które mogą spowodować mechaniczne rozrywanie zmian zapalnych i nasilenie ich rozwoju. W domowej pielęgnacji, wybierajmy preparaty zdecydowanie mniej agresywne, a mocniejsze oczyszczenie zostawmy specjalistom.

Od lat dermatolodzy próbują obalić mit, według którego w pielęgnacji skóry trądzikowej powinniśmy unikać nadmiernego nawilżania. To diametralny błąd, który wpływa na jakość naszej skóry i brak oczekiwanych efektów leczenia. Rezygnacja z nawilżania skóry trądzikowej powoduje, że skóra wysuszona pod wpływ czynników zewnętrznych zaczyna się bronić, produkując więcej łoju. Zjawisko to nazywa się reaktywnym łojotokiem. To błędne koło, które uniemożliwia osiągnięcie poprawy cery.

Co więcej, bardzo często farmakologiczne leczenie trądziku bazuje na preparatach, które wysuszają skórę. W tym przypadku, podwójnie istotne jest dołączenie do postępowania terapeutycznego kosmetyków nawilżających, a nie dodatkowo wysuszających. Skonsultujmy z dermatologiem, które z preparatów nie wchodzą w negatywną interakcję z leczeniem farmakologicznym i to na nie postawmy w naszej pielęgnacji.

W przypadku cery trądzikowej, szczególnie istotne jest zwrócenie uwagi na substancje, zawarte w kosmetykach których używamy i określenie, czy służą potrzebom naszej skóry. Dla przykładu, modne w ostatnich latach preparaty na bazie olejów mogą okazać się doskonałe dla niektórych rodzajów cer, w przypadku skóry trądzikowej są jednak zdecydowanie niewskazane. Oleje mineralne, lanolina, parafina należą do grupy substancji komodogennych, które  nasilają powstawania zaskórników, zatykając ujścia gruczołów łojowych.

Innym przykładem jest witamina A, zawarta w maściach aptecznych i niektórych kosmetykach. Witamina A i jej pochodne tzw. retinoidy mają działanie przeciwzaskórnikowe, gdyż redukują rogowacenie ujść gruczołow łojowych. Jednakże, gdy te składniki wejdą w skład maści o nieodpowiednim podłożu np. wazelinowym, to ich działanie będzie nieskuteczne. W związku z tym należy korzystać z produktów zalecanych do skóry trądzikowej, a nie przypadkowo wybranych tylko z powodu obecności retinolu.

Niezwykle popularnym składnikiem kosmetyków w ostatnich latach jest także witamina C. To substancja, która pomaga zwalczać negatywne działanie wolnych rodników, szkodliwych dla naszej cery. Jej działanie jako antyoksydantu jest nie do przecenienia. Niestety, witamina C stosowana bezpośrednio na skórę trądzikową może wzmagać stany zapalne, dlatego obserwujmy dokładnie reakcję naszej cery. W sytuacji gdy zaobserwujemy jakiekolwiek pogorszenie, zdecydujmy się na dostarczanie antyoksydantów drogą wzbogaconej diety lub suplementów, a zrezygnujmy z witaminy C w kosmetykach do pielęgnacji.

Profesjonalna pielęgnacja to nie chwyt marketingowy. To kluczowy element w walce z trądzikiem, dzięki któremu możliwe jest:

• przyspieszenie efektów powrotu skóry do normalności,
• uniknięcie negatywnych konsekwencji wprowadzonego leczenia, zadbanie o profesjonalne (czyli nie szkodliwe!) oczyszczenie, ale także zapobieganie utraty elastyczności, jędrności i nawilżenia skóry, które może być wynikiem samego trądziku, jak i leczenia.

Dermatolodzy od lat niezmiennie zalecają stosowanie terapii łączonych, czyli skorzystanie z planu zabiegowego, obejmującego leczenie dermatologiczne, zabiegi kosmetologiczne, pielęgnację domową oraz laseroterapię. Dzięki spójnemu i konsekwentnemu planowi stworzonemu przez specjalistę, możliwe jest osiągnięcie najlepszych efektów.

• Kleresca – zabieg terapeutyczny, przeznaczony zarówno do aktywnych zmian zapalnych, jak i regeneracji skóry w trakcie i po leczeniu trądziku. Kleresca przynosi efekty także w przypadku nieskutecznego leczenia farmakologicznego, niemożności wprowadzenia u Pacjenta leczenia, a także w sytuacji, gdy Pacjent cierpi na zmiany nawracające.
• Zabiegi z kwasami, zabiegi terapeutyczne – pomagają przywrócić fakturę skóry i jej równowagę hydro-lipidową, wspomagają oczyszczanie cery i złuszczanie martwego naskórka, dzięki czemu skóra po zabiegach jest bardziej promienna, nawilżona, gładka i lepiej reaguje na leczenie.
• Zabiegi laserowe – laseroterapia to najlepsza metoda leczenia blizn potrądzikowych, zwężania poszerzonych porów, poprawy faktury skóry. Co więcej, zabiegi laserowe wspomagają produkcję nowego kolagenu, dzięki czemu mamy szansę odzyskać młodość i witalność skóry, którą niestety często tracimy w procesie walki z trądzikiem.

Terapia łączona to klucz do sukcesu w przypadku leczenia trądziku. W przypadku nasilonych zmian, leczenie farmakologiczne warto wspomóc zabiegami Kleresca lub innymi zabiegami terapeutycznymi i domową pielęgnacją nawilżającą. Z perspektywy długoterminowej, nie można także zapominać o tym, że proces leczenia trądziku często nie kończy się na złagodzeniu stanów zapalnych, ale powinien uwzględniać także metody radzenia sobie z przebarwieniami i bliznami potrądzikowymi. W takiej sytuacji nie można zapominać o niezwykłych korzyściach z zabiegów laserowych.

• oczyszczanie, ale nie powodujące wysuszania skóry (np. poprzez preparaty o zasadowym PH),
• dbanie o nawilżenie skóry, szczególnie gdy włączone zostało leczenie dermatologiczne,
• unikanie substancji szkodliwych dla naszej cery – np. składników o działaniu komedogennym,
• włączenie elementów profesjonalnej pielęgnacji do naszego harmonogramu – dzięki niej efekty leczenia będą szybsze, a nasza cera wyjdzie z niego bez szwanku.