Zobacz pozostałe kliniki
https://medistica.com.pl/ginekologia-plodnosc/en/homepage-2/

Co czuję na myśl o świątecznych spotkaniach?

Pytania, które budzą smutek, zawstydzenie, irytację, poczucie wyobcowania bądź żal. Składanie życzeń świątecznych to kolejny moment, podczas których pary, na co dzień zmagające się z problemem niepłodności, mogą usłyszeć raniące słowa, często – dodajmy – wypowiadane w dobrej intencji.

M

Niechciane życzenia świąteczne

Jest taki rysunek satyryczny, na którym kobieta podaje mężczyźnie słuchawkę telefonu ze słowami “Kochanie, moi rodzice chcą ci złożyć życzenia…”, na co on, zatopiony w lekturze, odpowiada: “Na razie nie potrzebuję. Powiedz im, że poprzednie jeszcze mi się nie spełniły”. Rysunek ten przypomniał mi się przy okazji przedświątecznych rozmów z pacjentkami. Ich treść nierzadko dotyczy narastającego stresu, napięcia i obaw dotyczących zbliżających się rodzinnych spotkań przy świątecznym stole.
Znów (który to już raz?) pojawią się pytania.

  • “A wy kiedy?”, “Kiedy zostanę babcią/dziadkiem/wujkiem/ciocią?”,
  • “Znowu tylko we dwójkę?”

Pytania, które budzą smutek

Pytania, które budzą smutek, zawstydzenie, irytację, poczucie wyobcowania bądź żal. Składanie życzeń świątecznych to kolejny moment, podczas których pary, na co dzień zmagające się z problemem niepłodności, mogą usłyszeć raniące słowa, często – dodajmy – wypowiadane w dobrej intencji. Tak samo rodzinne wizyty, przepełnione spotkaniami z gromadkami dzieci, z parami oczekującymi dziecka albo nawet takimi, które właśnie podczas świąt postanowiły podzielić się radosną wieścią z resztą rodziny.

Uczucia u osób zmagających się z niepłodnością | Medistica Ginekologia + Płodność

Warto powiedzieć, że wszystkie uczucia, które mogą się pojawiać u osób zmagających się z niepłodnością w obliczu powyżej opisanych sytuacji, są – najprościej mówiąc – w porządku. Może się pojawić i adekwatny jest smutek, poirytowanie, złość czy zazdrość. Warto sobie te uczucia uświadomić

  • “Co czuję na myśl o świątecznych spotkaniach?”,
  • “Czy mam w sobie zgodę na te uczucia, czy oczekuję od siebie, że nie będę czuła smutku, zazdrości czy złości, bo nie akceptuję w sobie takich uczuć, uważam, że są złe?”.

Zmierzenie się z nimi i zgoda na nie mogą przynieść ulgę. Para może zadać sobie pytania, czy czuje się na siłach skonfrontować z ew. dyskomfortowymi komentarzami i trudnymi pytaniami – może akurat te święta będą bardziej przyjemne w mniejszym gronie? Może nawet tylko we dwójkę? Można się zastanowić jak zareagować na komentarze czy pytania. Często tak bardzo chcemy nie urazić bliskich osób, że pozwalamy ranić siebie. Tymczasem odpowiedź

  • “Nie każda para może mieć dziecko, kiedy tego chce” czy
  • “Twoje słowa mnie ranią, nie chcę na ten temat rozmawiać”

– mogą pomóc nakreślić jaśniejsze granice naszego psychologicznego dobrostanu. Rozmowa z rodziną o leczeniu – jak najbardziej, tylko pod warunkiem że oboje tego chcecie. Emocje zmieniają się na różnych etapach leczenia; czasem jest więcej pozytywnego nastawienia, nadziei i gotowości do rozmowy, czasem jest tak trudno, że unikanie tematu wydaje się jedyną sensowną strategią. Dobrze pamiętać o tej wahadłowości emocji i spróbować je sobie uświadomić, bo z nimi związana jest gotowość (lub jej brak) do podejmowania tematu.

 

Ewelina Gawlik – Libera,
psycholog Medistica Ginekologia + Płodność

close
Potrzebujesz więcej informacji?
Oddzwonimy do Ciebie

    * Twój numer telefonu nie będzie wykorzystany w celach marketingowych lub przekazany dalej.
    Wyłącznie oddzwaniamy na podany numer telefonu.
    Zostaw numer
    oddzwonimy!
    Rejestracja

      * Twój numer telefonu nie będzie wykorzystany w celach marketingowych lub przekazany dalej.
      Wyłącznie oddzwaniamy na podany numer telefonu.